środa, 15 października 2008

Dido - Safe Trip Home

Można by rzecz, że tytuł nowej płyty Dido idealnie oddaje sytuacje w jakiej znalazła się gwiazda sceny elektronicznej. Wokalistka wreszcie powraca do nas po ponad pięcioletniej przerwie, od czasu gdy wydała swój ostatni longplay zatytułowany Life For Rent. Nowe dzieło - Safe Trip Home - ukaże się 17 listopada, a zwiastuje je singiel Don't Believe In Love. Przy pracy nad płytą Dido pomagali m.in. Brian Eno (efektem współpracy jest utwór Grafton Street, dostępny na stronie wokalistki) i Rollo. Safe Trip Home niesie ze sobą nadzieję, że Dido powróci do dźwięków, które porzuciła wraz z końcem współpracy z grupą Faithless. Wszystko okaże się za nieco ponad miesiąc. Zgodnie jednak z pierwszymi recenzjami z Brytyjskiej pracy warto zanotować, że album jest bardziej refleksyjny niż poprzednie płyty, posiada lepsze teksty i jest znakomitym, inteligentynym dziełem muzyki pop .

  1. "Don't Believe In Love"
  2. "Quiet Times"
  3. "Never Want To Say It's Love"
  4. "Grafton Street"
  5. "It Comes and It Goes"
  6. "Look No Further"
  7. "Us 2 Little Gods"
  8. "The Day Before The Day"
  9. "Let's Do The Things We Normally Do"
  10. "Burnin' Love"
  11. "Northern Skies"

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

W końcu napisałeś o mojej Dydonie :) Ja też tak myślę, że powróci do trip hopu, nie tylko przez tytuł, ale także przez to, że czuję to w kościach. BTW, poprzednie album miała śliczne.

Anonimowy pisze...

Narazie bardzo podoba mise okladka bardzo bardzo!! :)