sobota, 9 sierpnia 2008

Urlop....to be continued

Tym razem żegnam się z blogiem na nieco dłużej niż ostatnio. Planowany powrót 25 sierpnia. Wtedy już z pewnością będzie można cieszyć się kilkoma nowymi albumami, które do tego czasu albo wyjdą, albo chociaż dostaną się w moje ręce...w nieco inny sposób.
Żegnam się przy dźwiękach muzyki, która towarzyszyć będzie mi przez najbliższe tygodnie, o której z pewnością coś napiszę jak wrócę - Nine Inch Nails, Pavement, Beck i Garbage....bo to już rok od kiedy się w nich zakochałem.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Aha - teraz wszystko rozumeim. Urlop. Pieknego słonca zycze!!!!!!!

zbyszu